Artykuły
List do rzeźbiarza
Ks. Ferdynand Ochała Michalici
List do rzeźbiarza
Piszę znowu... Niech pana nie dziwi
Ta w mych listach uporczywa troska,
By ku dzieciom zeszło najprawdziwiej
Ukazane Piękno - Matka Boska
Ona będzie dla nich ciepłym Domem,
Ona będzie dla nich jak Kłos pszenny...
Długich modłów, panie, trzeba dłoniom,
Aby obraz Jej wykuły wiernie –
Żądam, niech pan przy konfesjonale
Najpierw z dziecka pokorą uklęknie
I odetnie ostrym dłutem żalu – grzech,
Co dzieli jak przepaść od piękna
Aby bowiem takie piękno zmusić
Do twardego i suchego drewna
Trzeba na to całą miłość duszy
Przed innymi, jak w spowiedzi zeznać.
W opuszczonych dzieci zbladłej twarzy,
Niech pan Matki poszuka oblicza –
By im rany wiązała bandażem
Dobra, cicha, słodka, tajemnicza…
W kościele pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Miejscu Piastowym Sanktuarium Michalicka Górka widnieje w głównym ołtarzu, wkomponowana pięknie w całość, figura Matki Bożej. Na zamówienie bł. ks. Br. Markiewicza wykonana została w Krakowskim Zakładzie Rzeźby Artystycznej Kazimierza Chodzińskiego (przy ul. Dietla nr 107) przez nieznanego artystę. Firma w zastępstwie p. Czado przesyła figurę do Miejsca Piastowego dnia 13 marca 1896 r. z taką uwagą: „Figura wypadła nadspodziewanie dobrze, mimo, że wykonanie jej nie powierzyłem robotnikom zdolniejszym, ale stosując się do poleceń Księdza Proboszcza, starałem się o dobór ludzi, którzy by rozumieli, co robią”. Wiersz uwydatnia owe „zalecenie” Bł. Bronisława.